Kurzy ATAC

Wstęp / Co się u nas studiuje / Stłuszczenie wątroby

Stłuszczenie wątroby

Stłuszczenie wątroby

Wątroba to kluczowy narząd w organizmie, w którym zachodzi ogromna liczba reakcji chemicznych. Podobnie jak inne narządy w organizmie, wątroba jest podatna na różne choroby, z których najczęstszą jest tuczenie bezalkoholowe, zwane stłuszczeniem, związane ze stylem życia. Szacuje się, że w Czechach na ten problem cierpi około 15-52% populacji. Mówiąc najprościej, stłuszczenie występuje, gdy w komórkach wątroby gromadzi się zbyt dużo tłuszczu. Istnieje kilka przyczyn tego problemu:

1. Nadmierne spożycie energii.
Wraz ze wzrostem nadwagi wzrasta prawdopodobieństwo rozwoju stłuszczenia.

2. Niewłaściwy stosunek głównych składników odżywczych.

  • Najczęściej jest to nadmiar tłuszczów.
    Ogólnie stwierdzono, że ryzyko rozwoju stłuszczenia wzrasta w sytuacjach, gdy udział tłuszczu przekracza 30% całkowitego spożycia energii.

  • Ponadto występuje znaczna przewaga kwasów tłuszczowych nasyconych i trans.
    W przypadku tłuszczów nasyconych należy monitorować ich stosunek do form nienasyconych (optymalnie 1:2). W przypadku kwasów tłuszczowych trans niestety nie jest możliwe monitorowanie ich zawartości w żywności w krajach UE.

  • Wysokie spożycie węglowodanów w diecie.
    Nie tylko całkowity udział węglowodanów, znacznie większy wpływ ma spożycie cukrów. Największym problemem ostatnich lat jest fruktoza, której nadmiar znajdziemy głównie w napojach słodzonych.

  • Wysokie spożycie białka.
    Nadmiar białka ma zdolność obciążania wątroby w określonych warunkach, dlatego ogólnie zaleca się dążenie do ich spożycia w ilości do 20 proc. energii, czyli w przedziale 1-1,5 g/1 kg masy ciała.

3. Otyłość.
W przypadku ciężkiej otyłości powyżej 40 BMI choroba jest prawie zawsze rozpoznawana. Przy wzroście masy ciała o 40% powyżej granicy prawidłowej częstość występowania wynosi około 70%. Donoszono, że w połowie przypadków otyłości stłuszczenie może rozwinąć się w zwłóknienie (bliznowacenie tkanki) lub marskość wątroby.

4. Cukrzyca typu 2.
Prawdopodobieństwo stłuszczenia wątroby u chorych na cukrzycę typu 2 wynosi co najmniej 30%.

5. Hiperlipidemia.
Około 65% osób dotkniętych stłuszczeniem ma powyżej dopuszczalnego stężenia tłuszczu w surowicy krwi.

6. Brak aktywności fizycznej.
Jest to czynnik pośredni, który zasadniczo wchodzi w bilans energetyczny i tym samym przyczynia się do wzrostu masy ciała.

7. Stres oksydacyjny.
Również pośredni, ale jednocześnie wszechobecny czynnik, który ma zdolność wzmacniania efektów niezbilansowanej żywieniowo diety.

8. Hormony steroidowe.
Dotyczą sytuacji leczenia niektórych chorób. Jednakże coraz częściej pojawiają się one u sportowców stosujących te substancje jako doping w nieproporcjonalnej ilości.

9. Estrogeny.
Sytuacja dotyczy praktycznie wyłącznie populacji kobiet, w związku ze stosowaniem antykoncepcji.

10. Szybka utrata wagi.
Szybsze manipulacje wagą przeciążają wątrobę i zwiększają odkładanie się tłuszczu.

Oprócz stłuszczenia niealkoholowego występuje również stłuszczenie alkoholowe, które jest spowodowane spożywaniem w większej ilości alkoholu. Podaje się, że nawet u 90% konsumentów, spożywających 60 g alkoholu dziennie, rozwija się stłuszczenie alkoholowe.

Wpływ diety na stłuszczenie wątroby

Modyfikacja diety (= dieta wątrobowa) polega na wdrażaniu podstawowych zasad racjonalnego odżywiania, które powinny prowadzić do wyimaginowanej równowagi metabolicznej.
Zawiera:

- Sprawdzenie bilansu energetycznego.
W zdecydowanej większości przypadków celem jest redukcja wagi, więc bilans powinien być ujemny.

- Prawidłowy stosunek makroelementów.
Najczęściej prezentowana jest standardowa koncepcja wysokowęglowodanowa, w której udział węglowodanów waha się w granicach 45-60% całkowitego spożycia energii, białek 15-20% i tłuszczów 20-30%.

- Wybór wysokiej jakości żywności.
Przez jakość rozumiemy przede wszystkim żywność nieprzetworzoną przemysłowo, z minimalną ilością dodatków i odpowiednią ilością soli.

- Zapewnienie wystarczającej ilości mikroelementów.
Podstawą jest różnorodność w wyborze żywności oraz preferencja dla żywności świeżej i nieprzetworzonej przemysłowo, która z założenia zawiera wystarczającą ilość witamin, minerałów i fitochemikaliów.

Co o badaniu mówią nasi absolwenci

Ing. Marek Smetana

Patrząc wstecz, bardzo się cieszę, że dołączył do kursu, którego uczył mistrz żywienia, mistrz Martin Jelínek. Dowiedziałem się, co twierdzi tysiące lat nauki Wschodu, ale także szeroki zakres wiadomości z zakresu nauk o żywności. Przebieg był urozmaicony, nie było chyba teorii dietetycznych. Ci, którzy uważali i przygotowywali się do lekcji, z pewnością podejrzewają, że w ich diecie obecne są pszczoły bije... Pomimo tego, że pan Jelínek jest weganem, ma obiektywne poglądy dietetyczne. Wielkie dzięki, mistrzu, że zechciałeś udzielić mi wszystkich informacji i radzę przekazać darowiznę! Podziękowania i pochwały należą także do Twoich kursów na temat mleka, cukrzycy i tego, jak powinny odżywiać się dzieci!

MUDr. Lucie Tomíčková

Od ponad 10 lat jestem związana ze światem żywienia i wellness, a kiedy znalazłam się w domu z dziećmi, znów zapragnęłam spełnić swoje marzenie – zostać dietetykiem. Kurs pana Martina Jelínka „Doradca ds. żywienia i suplementacji” jest całkowicie wyjątkowy z dwóch powodów. Po pierwsze, możliwość studiowania online, co bardzo cenię jako mama małych dzieci, po drugie, holistyczne spojrzenie na odżywianie i zdrowie. Właśnie kompleksowego postrzegania związku odżywiania nie tylko z ciałem fizycznym, ale także umysłem i emocjami, na próżno szukałam na innych dostępnych kursach. Jeżeli aktywnie podchodzisz do siebie i swojego zdrowia to zdecydowanie polecam kurs. Jeśli uda Ci się zintegrować wiedzę zdobytą na kursie w swoim życiu, możliwe, że już nigdy nie będziesz potrzebować lekarza :) Życzę Ci zdrowego i szczęśliwego życia. PS Trzecim powodem, dla którego warto studiować ten konkretny kierunek, jest osobowość pana Martina Jelínka. Dziękuję mu z całego serca i życzę mu także wielu pięknych rzeczy w życiu.

Radek Hub

Zawsze interesowałem się żywieniem i tym, jak dieta może zmienić jakość życia człowieka. Pragnąłem więcej wiedzy i wiedzy. Ale dzięki temu kursowi zyskałem o wiele więcej. Nie tylko dostałem wszystkie informacje na srebrnej tacy. Nauczyłam się, jak sobie z nimi radzić, jak je stosować i jak je rozumieć we wszystkich kontekstach. Cały kurs jest absolutnie kompleksowy, a jednocześnie bardzo przejrzysty. mgr inż. Martin Jelínek, którego uważam za jednego z największych ekspertów w dziedzinie żywienia w naszym kraju, kieruje się zdrowym rozsądkiem i nie boi się mówić wprost, gdy zajdzie taka potrzeba. Potrafi wytłumaczyć nawet skomplikowane procesy i reakcje chemiczne zachodzące w organizmie w taki sposób, że zrozumie je nawet dziecko w przedszkolu. Muszę zaznaczyć, że nawet jeśli nie będę korzystał z tego kursu w mojej przyszłej praktyce doradczej, wszystkie informacje i zrozumienie, które zdobyłem, będą bezcenne dla mnie i mojej rodziny. To była zdecydowanie najlepsza inwestycja, jaką kiedykolwiek dokonałem.