Kurzy ATAC

Wstęp / Co się u nas studiuje / Zespół napięcia przedmiesiączkowego

Zespół napięcia przedmiesiączkowego

Zespół napięcia przedmiesiączkowego

Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) to zaburzenie, które dotyka dużą liczbę kobiet (do 70%) w okresie jednego lub dwóch tygodni przed wystąpieniem miesiączki. Jest to zespół kilku dość nieprzyjemnych objawów wpływających na elementy fizyczne i psychiczne, które mogą bardzo uprzykrzyć życie kobietom, z których najczęstsze to:

  • zmęczenie,
  • depresja,
  • bębnica,
  • bóle głowy,
  • ból w dolnej części brzucha,
  • nagłe zmiany nastroju,
  • bolesne napięcie w piersi.

Objawy te, które powtarzają się co miesiąc, są nieco inne u każdej kobiety i różnią się przebiegiem oraz ogólnym nasileniem. Większość kobiet cierpi tylko na kilka z nich lub doświadcza jedynie łagodnych problemów. Jednak dla niektórych kobiet PMS jest tak poważny, że zakłóca ich zdolność do normalnego życia i pracy.

Za jedną z głównych przyczyn PMS uważa się brak równowagi hormonów żeńskich – estrogenu i progesteronu   – w drugiej połowie cyklu miesiączkowego,   po owulacji. Nadmiar estrogenu w połączeniu z niskim progesteronem może powodować zmiany w równowadze chemicznej w mózgu, co może prowadzić do wahań nastroju. Podwyżki mogą również wpływać na te procesy   wytwarzanie hormonu prolaktyny, który powoduje zwiększoną wrażliwość piersi. Takie wahania hormonalne prowadzą następnie do zatrzymania płynów, co wpływa na krążenie krwi, a tym samym zmniejsza ilość dostarczanego tlenu   do macicy, jajników i mózgu.

Wpływ diety na zespół napięcia przedmiesiączkowego

Dieta ma znaczący wpływ na przebieg PMS, zasadniczo obowiązują następujące zasady:

1. Regulacja ilości i jakości białek.
Nadmiar białek zwierzęcych (mięso, sery, twaróg, jaja) reprezentuje dużą ilość kwasu arachidonowego, który zwiększa produkcję eikozanoidów typu 2 (sprzyjają one powstawaniu drgawek).

2. Zbilansowane spożycie wapnia i magnezu.
Obydwa elementy kontrolują koordynację nerwowo-mięśniową. Korzystne jest zachowanie ich optymalnego stosunku, który wynosi (Ca:Mg) w przybliżeniu 2-2,5:1. Odchylenia od tej równowagi (częściej występuje niedobór magnezu) sprzyjają występowaniu skurczów i zaburzeń równowagi na poziomie psychologiczno-emocjonalnym.

3. Zmniejszenie udziału cukrów.
Nadmiar cukrów i przetworzonych węglowodanów sprzyja powstawaniu środowiska prozapalnego. Może to powodować brak równowagi w produkcji eikozanoidów, co powoduje skurcze.

4. Regulacja ilości i jakości tłuszczów.
Kluczem jest zapewnienie:
- prawidłowy stosunek nasyconego vs. tłuszcze nienasycone (około 1:2),
- właściwy stosunek omega-3 vs. omega-6 (1:3-5),
- wystarczająca ilość kwasu gamma-linolenowego, który działa jako prekursor prostaglandyn, dzięki czemu zmniejsza się wrażliwość piersi i zmniejsza się ból.

5. Zwiększanie spożycia witamin z grupy B.

6. Praca z ziołami.
W postaci herbat lub suplementów (proszki, ekstrakty). Najczęściej wymieniane są dziurawiec zwyczajny, waleriana, melisa, krwawnik pospolity i inne.

Mgr. Martin Jelínek

Mgr. Martin Jelínek

Co o badaniu mówią nasi absolwenci

Zdeněk Červinka

Cenię sobie możliwość kontynuowania nauki w systemie po ukończeniu kursu www.kurzyatac.cz dalej i rozwijaj swoje umiejętności w tej dziedzinie. Potrafię także aktywnie współpracować z wykładowcami, za co jestem im bardzo wdzięczny.

Lenka Mouchová

Cieszę się, że są takie kierunki, które dają swobodę studiowania. Ze względu na dużą częstość występowania powikłań zdrowotnych spowodowanych niewłaściwym poprzez jedzenie my, absolwenci, możemy teraz pomóc wskazać właściwą drogę, która w pełni oceni nasze życie. Metoda okazała się bardzo przyjemna i skuteczna badania polegające na tworzeniu map myśli (które początkowo posiadałem obawy), których treść jest dobrze zapamiętywana, jeśli zdecydujesz się na ten kurs , które mogę tylko polecić, odkryjesz kolejne fajne gadżety:-))

Mgr. et Mgr. Bohuslav Sedláček

Kiedy zdecydowałam się zapisać na kurs Doradcy Żywieniowego i suplementacji u Martina Jelínka spodziewałem się, że otworzy to przede mną nowe możliwości drzwi wiedzy. Ale wydarzyło się znacznie więcej, bo za tymi drzwiami była cała szereg innych drzwi prowadzących do różnych zakątków dziedziny żywienia. W trakcie studiów poznaje się różnorodność różnych podejść do kwestii żywienia i żywienia faktycznie dowiaduje się tego, czego nie wie. Ta różnorodność to coś, co cenię oczywiście jak najbardziej. Rodzi więcej pytań i dosłownie motywuje do dalszych, własne badania, poszukiwania i odkrycia. Z praktycznego punktu widzenia jestem bardzo docenili jednak zdalną formę kursu, a co za tym idzie możliwość studiowania online uzupełnione o możliwość zadawania pytań prowadzącemu w przypadku jakichkolwiek niejasności.