Kurzy ATAC

Wstęp / Co się u nas studiuje / Dysfunkcja tarczycy

Dysfunkcja tarczycy

Dysfunkcja tarczycy

Tarczyca to gruczoł dokrewny, umiejscowiony z przodu szyi, pod chrząstką tarczowatą. Ma znaczenie dla jakości życia człowieka, ponieważ wytwarza kluczowe hormony:

1. Trójjodotyronina – zawiera 3 atomy jodu, określana jest jako T3.

2. Tyroksyna – zawiera 4 atomy jodu, określana jest jako T4.
Te dwie substancje hormonalne w zasadniczy sposób wpływają na wzrost i rozwój. Ponieważ ingerują w metabolizm węglowodanów, białek i tłuszczów, ich wyprodukowana ilość wpływa również na jakość procesów metabolicznych.

3. Kalcytonina – wpływa na metabolizm wapnia, wpływając tym samym m.in. na gęstość kości.

Jeśli nastąpi odstępstwo od zrównoważonej funkcji tego narządu, będzie to miało wpływ na funkcjonowanie całego organizmu na poziomie psychologicznym i fizycznym.

Do najczęstszych schorzeń tarczycy zalicza się:

Niedoczynność tarczycy.
Jest to spowodowane brakiem hormonów, czyli zmniejszoną funkcją tarczycy. Najczęściej jest spowodowana zapaleniem autoimmunologicznym, u dzieci może być wrodzona. Typowymi objawami są zmniejszona witalność, zmęczenie, przeziębienie, przyrost masy ciała, spowolniona perystaltyka jelit i wynikające z tego zaparcia.

Nadczynność tarczycy (tyreotoksykoza).
Jej przyczyną jest nadmierna produkcja hormonów, czyli wzmożona aktywność tarczycy. Najczęstszą przyczyną jest reakcja autoimmunologiczna organizmu. Typowymi objawami są podwyższone ciśnienie krwi, kołatanie serca, nerwowość, bezsenność, wypadanie włosów, znaczna utrata masy ciała. Metabolizm osób dotkniętych tą chorobą przyspiesza, co przekłada się także na ich stosunek do pożywienia (szybciej trawią i wcześniej odczuwają głód). Często występuje również zwiększona częstość występowania osteoporozy.

W obu schorzeniach może wystąpić powiększenie tarczycy - tzw. wola lub wole. Światowe statystyki wskazują, że choroby tarczycy znacznie częściej występują u kobiet.
Dysfunkcje tarczycy leczy się terapią zastępczą. W przypadku niedoczynności jest to podawanie leków zawierających określone hormony, a w przypadku nadczynności tyreostatyki z możliwością interwencji chirurgicznej lub leczenie radiojodem.

Wpływ diety na czynność tarczycy

Oprócz tego, że tarczyca wpływa na wykorzystanie składników odżywczych w organizmie poprzez produkcję hormonów, prawdą jest również, że jakość diety wpływa w pewnym stopniu na funkcjonowanie tego narządu. Największy wpływ mają następujące czynniki:

Przyjmowanie jodu.
Jod wchodzi w skład budowy tyroksyny i trójjodotyroniny, a odpowiednia ilość tego pierwiastka w diecie w największym stopniu wpływa na funkcjonowanie całego narządu. Podaje się, że na niedobory jodu cierpi około ¼ populacji świata, dlatego istnieje potrzeba dostosowania koncepcji diety pod kątem zapewnienia jego wystarczającej ilości. Zalecana dzienna dawka dla dorosłej populacji to 150 mikrogramów, bogatym źródłem są produkty morskie (ryby, owoce, algi, sól) czy żuraw czarny.

Ilość selenu.
Selen jest częścią enzymu, który zapewnia konwersję tyroksyny do trójjodotyroniny. Ilość selenu w diecie wpływa zatem na pracę tarczycy, a co za tym idzie na cały metabolizm. Zawartość selenu w żywności zależy od jego ilości w glebie, która jest czynnikiem silnie zmiennym. Zapewnienie wystarczającej ilości selenu w normalnej diecie jest zatem problematyczne w niektórych częściach świata, dotyczy to zwłaszcza Europy, gdzie populacja cierpi na jego niedobór. W odróżnieniu od jodu, dla którego tarczyca dobrze toleruje większe dawki, selenem można łatwo przedawkować. Wskazane jest zatem utrzymywanie jego spożycia na poziomie nie przekraczającym znacząco wartości zalecanej dawki dziennej (55 mikrogramów).

Ilość przeciwutleniaczy.
Spożycie antyoksydantów ma pośredni wpływ na funkcjonowanie tarczycy. Ich główną funkcją jest tłumienie stresu oksydacyjnego, który w nadmiarze wpływa na równowagę kwasowo-zasadową i produkcję hormonów stresu. Taka sytuacja powoduje reakcje zapalne w organizmie, co będzie miało wpływ również na regulację hormonalną tarczycy.

Ilość i jakość białka.
Zawartość białek, w tym ich jakość, wpływa na funkcjonowanie całego metabolizmu w zakresie równowagi pomiędzy procesami katabolicznym i anabolicznym. Dotyczy to również tarczycy, dlatego konieczne jest zapewnienie dziennego spożycia białka odpowiadającego indywidualnym potrzebom każdego człowieka.

Stosunki makroelementów.
Proporcja głównych źródeł energii dla komórek, czyli węglowodanów i tłuszczów w diecie, decyduje o tym, jak szybko energia zostanie wygenerowana. Wpłynie to również na szybkość procesów metabolicznych. Większy udział tłuszczów generalnie spowalnia procesy energetyczne, podczas gdy wysoki udział węglowodanów (ale ich wartość glikemiczna również odgrywa rolę) wręcz przeciwnie, przyspiesza metabolizm. Zmieniając proporcje makroskładników w diecie można pośrednio wpływać na jakość funkcjonowania tarczycy.

Zawartość substancji antyżywieniowych.
Niektóre substancje antyżywieniowe (szczególnie grupa wola, czasami nazywana również goitrogenami) mają zdolność zakłócania funkcji tarczycy i sprzyjania jej powiększeniu (termin „wole” pochodzi od terminu „wole”). Dzieje się to poprzez zablokowanie dopływu jodu do komórek, zmniejszenie produkcji TSH (hormonu tyreotropowego) lub zaburzenie funkcji enzymu wiążącego jod z hormonami wytwarzanymi przez tarczycę.

Najwięcej strumigenów znajduje się w warzywach krzyżowych (brokuły, kapusta, brukselka, kalafior, szpinak, rzepa...), niektórych zbożach (kukurydza, kasza gryczana), nasionach (len, orzeszki piniowe), roślinach strączkowych (fasola, soja i jej produkty - mleko, tempeh, tofu) lub owoce (truskawki, gruszki, brzoskwinie). Zawartość substancji strimogennych w tych produktach spożywczych można w pewnym stopniu zmniejszyć poprzez obróbkę cieplną.

Spożycie tych pokarmów powinny ograniczać przede wszystkim osoby dotknięte dysfunkcją tarczycy, u osób zdrowych nie występuje zwiększone ryzyko niepożądanego wpływu na czynność tego narządu.

Co o badaniu mówią nasi absolwenci

Mgr. Romana Poláchová

Nigdy wcześniej nie zajmowałam się zdrową żywnością. Aż do czasu, gdy nasze zabiegane życie, które staramy się dzielić pomiędzy stresującą pracę i opiekę nad rodziną, zmusiło mnie do zatrzymania się na chwilę, rozejrzenia się i zastanowienia, czy te wszystkie mdłości, nadwaga, egzema i różne powoli narastające dolegliwości nie mogły choć częściowo zostać zniwelowane. ich pochodzenie jest w tym, co jemy. Stopniowo zaczęłam odkrywać sens medycyny holistycznej i holistycznego podejścia do zdrowia i życia. Zacząłem więc szukać kursu, który pomógłby mi zrozumieć połączenia i wzajemne powiązania, to, jak rzeczy działają i nie działają w ciele, zasadę przyczyny i skutku. I to właśnie znalazłam w kursie Pana Jelínka – na początku jest mnóstwo informacji i głowa ma wrażenie, że tego nie zniesie. Pierwsze zadania w grze edukacyjnej zajmą cały wieczór. Ale krok po kroku, stopniowo, z każdym kolejnym menu, wszystko zacznie powoli do siebie pasować. A człowiek sam zaczyna znajdować odpowiedzi na swoje pytania. A jeśli nie zna odpowiedzi, dostaje ją w bardzo ludzkiej formie od pana Jelínka. Kurs prowadzony przez pana Jelínka jest bardzo dobrze przygotowany, pełen przydatnych informacji, studenci są prowadzeni w taki sposób, że na przykładach wypróbowują tworzenie różnych menu i rozumieją powiązania. Wykłady Pana Jelínka są na bardzo wysokim poziomie merytorycznym, w dodatku bardzo przyjemna w ich atmosferze, jego podejście jest nadal przyjazne i ludzkie, a przy tym cechuje je wysoki poziom profesjonalizmu. Niniejszym dziękuję nie tylko za całą wiedzę, którą mogłam wynieść z kursu, ale także za ogromną ilość odwagi i energii, które udało mi się tu zdobyć, a które poprowadziły mnie dalej w życiu i w zupełnie innym kierunek :-)

Tomáš Muczka

Szukałem kursu, który można by połączyć z innymi obowiązkami zawodowymi, tj. Oczywiście bez długich dojazdów. Dowiedziałam się, że można także brać udział w kursach online. Obawiałem się jednak, że w ten sposób stracę wartość informacyjną, jaką zapewniają kursy bezpośrednie. Kurzatac przekonał mnie na tyle, że zaryzykowałem i nie żałuję ani sekundy, ani korony. Nie uczestniczyłem jeszcze w innym kursie, więc nie mam porównania. Jednocześnie nie mam na co narzekać. Kurs był systematycznie zorganizowany, zawierał dużą ilość ważnych informacji, można go było połączyć z życiem i realizować go w zaciszu domu. Tym z Was, którzy się wahają, odważę się powiedzieć, że nie można przegrać :).

Jaroslava Smolková

Z sukcesem ukończyłam kurs żywieniowy dla dzieci organizowany przez firmę Atac. Jestem wdzięczny, że mogłem poszerzać swoją wiedzę. W ciągu ostatniego roku przeszłam wiele zmian i realizacji, kiedy udało mi się zredukować własną wagę o 13 kg. Weszłam na ścieżkę edukacji i jesienią ukończyłam kurs Konsultanta Żywieniowego, który zakończył się egzaminem państwowym 69-042-N. Moim głównym celem jest nauczenie rodzin zrównoważonej diety i ruchu, bo tylko tak można prowadzić zdrowy tryb życia. Chcę pomóc rodzinom z dziećmi, które cierpią na otyłość. Dzięki własnemu doświadczeniu wiem, przez co przechodzą ci ludzie i jak trudno czasami chcieć zmienić coś, co zaniedbaliśmy. Nie jestem osobą, która ocenia, ale osobą, która wspiera rodziny i pojedyncze osoby w ich motywacji. Małymi krokami do dużych zmian na stałe. Moje motto brzmi: „Bądźmy przykładem dla naszych dzieci”, to jedyny sposób, aby wyjść z błędnego koła. Chciałbym serdecznie podziękować za dodatkową porcję wiedzy jaką udało mi się pozyskać od firmy Atac.