Wybrane pytania z konsultacji on-line, która jest integralną częścią organizowanych przez nas kursów.
Obszaru tego nie można postrzegać czarno-biało, jest to kwestia na szerszą dyskusję, a jednocześnie należy wziąć pod uwagę stan zdrowia jednostki. Ogólnie rzecz biorąc, współczesną cywilizację trapią 2 główne problemy stojące za pojawieniem się zaburzeń zdrowotnych związanych ze sposobem odżywiania się: 1. Pierwszy to nadmiar związany z niekontrolowanym spożywaniem wszystkiego, co w dzisiejszych czasach uważa się za jadalne. 2. Po drugie, jakość tego co jemy – w diecie dominują produkty wysoko przetworzone przemysłowo, stale zwiększa się udział ksenobiotyków mających zasadniczy wpływ na zachowanie komórek organizmu. W tym kontekście pomysł kontrolowanej głodówki jest bardzo atrakcyjny, gdyż pozwoli organizmowi przetworzyć wszystko, co mu daliśmy, a dodatkowo odpocząć. Wszystko to wyraźnie wpływa pozytywnie na zachowanie układu odpornościowego. Prawdą jest, że dłuższa przerwa na czczo jest korzystniejsza niż krótsza. Z drugiej strony skuteczność IF zależy nie tylko od długości postu, ale także od jakości użytych surowców i bilansu energetycznego. Na przykład, jeśli bilans jest ujemny, zdrowie będzie nadal korzystne nawet przy krótszych okresach głodu podczas IF. Właściwe (= zdrowe) podejście do jedzenia powinno być takie, aby nie powodowało stresu, a jednocześnie sprawiało przyjemność. Wiąże się to również z przesunięciami interwałów podczas IF, gdzie modele prezentowane na kursie są optymalizowane, ale każdy zainteresowany powinien dostosować je do własnego wizerunku. W przypadku chorób autoimmunologicznych należy zachować ostrożność podczas stosowania jakiejkolwiek formy postu, w przypadku niektórych chorób posty nie są korzystne, warto skonsultować się z lekarzem prowadzącym w sprawie tych procedur.
W tym przypadku zależy to od tego, co oznacza „zakłócanie”. Jeżeli wdrażasz post przerywany w celu redukcji masy ciała, tj. dążysz do systematycznego „przestawiania” metabolizmu na tryb ketogeniczny, badania ekspertów nie są jednomyślne w ich opiniach na temat spożywania porannej kawy na czczo. Niektórzy twierdzą, że stymulanty zawarte w kawie wspomogą aktywność autonomicznego układu nerwowego, co sprawi, że procesy ketogenne będą wydajniejsze w sensie szybszego spalania zapasów tłuszczu. Praktyka pokazuje, że efekt ten nie jest znaczący, zatem pojawia się pytanie, czy ma sens niepotrzebne podrażnianie przewodu pokarmowego stymulantami i tym samym nasilanie objawów stresu.
Pewną rolę odgrywa oczywiście elastyczność metabolizmu, ustawienie bilansu energetycznego i poziom aktywności fizycznej. Prezentowane 16 godzin to wystarczająco dużo czasu, aby metabolizm (przy rozsądnym składzie ostatniego posiłku, który nie powinien być typowo wysokowęglowodanowy) zaczął w większym stopniu wykorzystywać zmagazynowane tłuszcze. Jeśli będziesz trzymać się założenia, że pierwszy posiłek będzie około popołudnia, będziesz miał wystarczająco dużo miejsca, aby rozpocząć metabolizm do wyższej aktywności (psychicznej, fizycznej), co zawsze przyspiesza ten proces. Mówimy tu jednak o procesach głównie katabolicznych, w których kwasy tłuszczowe są w większym stopniu wykorzystywane jako źródło energii, co nie jest dokładnie tym samym, co stan ketozy.
Witam, proszę, jaka jest różnica między postem a postem?
Na pierwszy rzut oka żadnego, bo jest to proces, podczas którego nie je się, lub przyjmuje jedynie składniki odżywcze w ograniczonych ilościach. Post jest w pełnym tego słowa znaczeniu aktem polegającym na konstruktywnej pracy umysłem (medytacja itp.), która wpływa na produkcję całej gamy substancji hormonalnych wpływających pozytywnie na zachowanie metabolizmu. Dzięki temu zostaje złagodzony negatywny wpływ silnych procesów katabolicznych, dzięki czemu łatwiej radzisz sobie z czynnościami postowymi niż post, który opiera się wyłącznie na zasadzie odmowy jedzenia.
Próbując znaleźć optymalny tryb, zawsze zaczynaj od rozważenia celu swojego wysiłku. Jeśli na przykład jest to krótkotrwały wysiłek mający na celu redukcję kilku dodatkowych kilogramów, system postu przerywanego jest w stanie zaoferować interesujący potencjał nawet w tym ograniczonym czasowo reżimie. Generalnie jednak idea PP opiera się na przekonaniu, że jest to dieta nadająca się do stałego użytku.
Mikroorganizmy jelitowe żywią się mucyną (śluzem wytwarzanym przez błonę śluzową jelit) podczas postu, ale jednocześnie zjadają się nawzajem. Dłuższymi postami nigdy nie unikniesz ryzyka pewnego zdziesiątkowania mikroflory jelitowej, ale nie oznacza to, że jest to całkowicie błędne, ponieważ każdy ekosystem w ramach naturalnego porządku natury jest atakowany przez zdarzenia, które ostatecznie prowadzą do powstania nowe środowisko (z ewolucyjnego punktu widzenia z potencjalną nową różnorodnością i większą stabilnością).
Jedyną różnicą między postem a postem jest sposób myślenia podczas całego procesu. Pojawienie się postów wiąże się z działalnością religijną, kiedy pustelnicy izolowali się od społeczeństwa na pewien okres czasu i pościli (= odmawiali jedzenia i modlili się/medytowali) w celu wewnętrznego oczyszczenia i zmiany w rozwoju duchowym. Ta praca z umysłem była zawsze konstruktywna, tj. została zbudowana na wytwarzaniu pozytywnych wzorców mentalnych i jednoczesnym tłumieniu negatywnych myśli i emocji, które domyślnie prowadzą do produkcji hormonów stresu. Taka aktywność stwarza zupełnie inne warunki w środowisku ciała i umysłu niż strajk głodowy, któremu towarzyszy strach i stres. Jednak gdy tylko przestaniesz jeść, niezależnie od stanu psychicznego, zawsze zachodzą silne procesy kataboliczne, którym towarzyszy utrata tkanki mięśniowej, nie da się tego uniknąć.