Wstęp / Co się u nas studiuje / Złamania zmęczeniowe

Złamania przeciążeniowe to kontuzje, które najczęściej dotykają sportowców. Główną przyczyną jego wystąpienia jest nadmierny stres fizyczny, podczas którego tkanka kostna nie może się regenerować. Występują mikropęknięcia, które najczęściej powstają na kończynach dolnych na skutek chronicznego przeciążenia, a mianowicie na kościach łydkowych, piszczelowych i śródręcznych stopy.
Sportowcy (głównie lekkoatletyka, bieganie, siatkówka, tenis, koszykówka, taniec) to grupa najbardziej dotknięta, ale bynajmniej nie jedyna. Te nieprzyjemne urazy pojawiają się dość często w różnych innych sytuacjach.
Do przeciążenia kości może dojść na przykład na skutek złej jakości obuwia lub braku równowagi w położeniu kości łuku stopy (wysokiego lub niskiego podbicia).
Stosunkowo częstą przyczyną są różne formy zaburzeń odżywiania, na które coraz częściej cierpi populacja (nie tylko sportowa).
U niektórych osób może to być na pierwszy rzut oka czynnik nieistotny w postaci ograniczonego ruchu na słońcu, gdy nie ma wystarczającej produkcji witaminy D3, która odgrywa kluczową rolę w odkładaniu się wapnia w kościach. W połączeniu z niezbilansowaną dietą (np. źródłami D3) taka sytuacja prowadzi do łatwiejszej łamliwości kości.
Rozwój osteoporozy jest bezpośrednio związany z zaburzeniem metabolizmu wapnia i witaminy D3, gdy na skutek odwapnienia kości dochodzi do ich łatwej i częstej łamliwości.
Inną stosunkowo częstą przyczyną złamań zmęczeniowych są wahania w regulacji hormonalnej. Najczęściej dotyczą one populacji kobiet, czyli w okresie klimakterium, lub w ten sposób mogą objawiać się skutki uboczne stosowanej antykoncepcji.
Palenie ma również znaczący wpływ na wytrzymałość kości.
Na długoterminową koncepcję żywienia największy wpływ mają następujące czynniki:
Ilość i jakość białka.
Zawartość białek, w tym ich jakość, wpływa na odkładanie się białek w masie kostnej. W całodniowym schemacie żywienia warto zatem ustalić spożycie białka odpowiadające indywidualnym potrzebom każdej osoby.
Zawartość i stosunek wapnia i fosforu w diecie.
Te dwa elementy w największym stopniu decydują o jakości mineralizacji kości. Większe odchylenie od zalecanych dawek dziennych (lub ich wzajemnych proporcji) będzie objawiać się osłabieniem struktury kości, która tym samym łatwiej będzie pękać pod wpływem nadmiernego obciążenia.
Przyjmowanie witaminy D3.
Kalcyferol (wit. D3) powstaje w skórze pod wpływem światła słonecznego. Jednak znaczna część tej substancji może zostać dostarczona także z pożywieniem (bogatymi źródłami są np. nabiał, wątroba, ryby...). W przypadku niedoboru tej substancji wapń – jeden z najważniejszych minerałów decydujących o wytrzymałości kości – odkłada się w masie kostnej w niewystarczających ilościach.
Zawartość substancji antyżywieniowych.
Niektóre substancje antyżywieniowe (w szczególności grupa fitynianów i szczawianów ) mają zdolność znacznego zmniejszania wchłaniania wapnia z diety. Warto zatem zaplanować długoterminową koncepcję żywienia w taki sposób, aby reprezentacja tych składników w jadłospisie była jak najmniejsza.
Slávka Čabalová
Kilka miesięcy przed podjęciem decyzji o wzięciu udziału w tym kursie sprawdzałem możliwości na Słowacji i w Czechach. Były to przeważnie kursy trwające 3-5 dni. Chciałem jednak czegoś bardziej złożonego, co naprawdę dałoby mi wiele perspektyw na odżywianie jako takie. Jestem bardzo zadowolony z informacji zawartych w tym kursie, ale nie tylko. Już jako absolwent mogę uzyskać poradę w Poradni Absolwentów, mogę też kontynuować naukę. Sposób, w jaki pan. Mgr. Martin Jelínek wychowuje ludzi, jest wyjątkowy. Wierzę, że na wiosnę znajdę czas i przyjadę z Dalekiego Wschodu (Koszyce) na weekend detoksykacyjny i będę mógł osobiście poznać Pana Jelínka.
Renata Otrubová
Temat zdrowego funkcjonowania organizmu zawsze mnie interesował. Zawsze fascynowała mnie świadomość, że jeśli się naprawdę chce, to znajdzie się sposób na zdrowie, satysfakcję i sposób na radosne przeżywanie własnego życia. Wierzę, że gdy nasze ludzkie ciało dobrze funkcjonuje, jest zdrowe, szczupłe i zadowolone pod każdym względem, możemy w takim ciele żyć dokładnie tak, jak sobie życzymy w tajemnicy naszej duszy. Ćwiczę już ponad 20 lat i jestem pewien, że nigdy nie przestanę. Zdrowym odżywianiem interesuję się już od dawna, ale dzięki kursom pana Martina Jelínka otworzyła się przede mną wspaniała przestrzeń do studiowania żywienia. Te kursy przerosły moje oczekiwania. Są dosłownie naładowane informacjami, starannie ułożonymi w jedną logiczną całość i śmiem twierdzić, że nawet zupełny laik wkrótce zrozumie wszystkie powiązania krok po kroku. Bardzo doceniam i cenię także swego rodzaju holistyczną perspektywę, którą można dostrzec w osobistych wykładach zarówno pana Jelínka, jak i pozostałych wykładowców, a która mnie bardzo interesuje. Kiedyś chciałam, żeby w moim życiu pojawiały się tylko prawdziwe i stuprocentowe rzeczy, zdarzenia i ludzie... Jestem absolutnie pewna, że kursy ATAC dokładnie odpowiadają moim oczekiwaniom.
Stefania Zanconato
5 lat temu wybrałem kursy ATAC, które miały i nadal mają doskonałe rekomendacje. Jako że ukończyłem 4 lata studiów na Wydziale Farmaceutycznym muszę stwierdzić, że informacje jakie otrzymałem na szkoleniu były na wysokim poziomie. Dziś całkowicie poświęcam się doradztwu żywieniowemu. W związku z chorobą autoimmunologiczną, z którą się wówczas zmagałam i zdobyłam wiele doświadczeń praktycznych, które staram się wykorzystywać wraz z wiedzą teoretyczną zdobytą na studiach i to wszystko wykorzystuję w pracy z klientami. Razem z holistycznie zorientowanym lekarzem MUDr. Założyłyśmy z Teresą Feltoni klinikę Pontina, będącą pomostem pomiędzy medycyną klasyczną a holistyczną, w której pracuję jako dietetyk. W 2021 roku założyliśmy e-sklep NaturaPura, który zalicza się do nietoksycznych e-sklepów. Koncentrujemy się na suplementach diety najwyższej jakości bez dodatków, czystej żywności, nietoksycznych kosmetykach i drogeriach. Ponieważ prowadzę taki tryb życia, staram się także przekazywać swoje doświadczenie i wiedzę moim klientom. W tym roku przystąpiłam do egzaminu stałego na dietetyka, który zdałam pomyślnie. Bazując na tym wspaniałym doświadczeniu oraz w związku z tym czym się na co dzień zajmuję w swojej pracy, zdecydowałam się uzupełnić dotychczasowe kwalifikacje o studia z zakresu terapii żywieniowej. Swoją wiedzę poszerzam także uczestnicząc w kursach z zakresu żywienia funkcjonalnego. Dieta to znacznie większy element układanki, na który składają się wybory dotyczące stylu życia, ćwiczenia, rytmy dobowe, przyjaźnie, rodzina, praca, wakacje, odpoczynek, sen, emocje – każdy element do siebie pasuje. Za każdym razem, gdy jemy, nasze ciała otrzymują niezliczone sygnały, które modulują ekspresję genów, równowagę hormonalną, nastrój, koncentrację, funkcje poznawcze, reakcję immunologiczną i zapalną. Dieta nie jest statyczna, ale dynamiczna i dostosowuje się do różnych sytuacji. Dieta nie jest jedna i nie jest na zawsze, dieta to styl życia.