Wstęp / Co się u nas studiuje / Elastyczność metaboliczna
Każdy, kto raz postanowi dostosować sposób odżywiania się, a jednocześnie chce, aby zachowanie organizmu szło w pożądanym kierunku, a jednocześnie nie szkodziło jego zdrowiu, musi szanować jedną absolutnie istotną cechę metabolizmu człowieka - elastyczność metaboliczną.
Choć najczęściej pojęcie to przedstawiane jest jako zdolność organizmu do preferencyjnego wykorzystywania tłuszczów lub węglowodanów jako źródła energii, w rzeczywistości jego znaczenie jest znacznie szersze. Jego prawidłowe zrozumienie nie jest trudne:
Metabolizm odnosi się do metabolizmu, czyli zdolności organizmu do przetwarzania (przyjmowania i wydalania) różnych substancji i energii. Przyjmowany przez nas pokarm jest zawsze „w jakiś sposób” przetwarzany przez organizm, w wyniku czego powstaje pewna ilość wyprodukowanej energii i wydalane są niepożądane składniki. Podstawowym celem metabolizmu jest utrzymanie organizmu przy życiu.
Elastyczność oznacza elastyczność.
Kiedy te dwa terminy zostaną połączone, powstaje etykieta elastyczności metabolicznej. Podkreśla to zdolność organizmu do funkcjonowania w zakresie wykorzystania źródeł energii przy braku (lub absolutnie minimalnym spożyciu) węglowodanów, gdy głównym źródłem energii w diecie są tłuszcze, lub „przełączyć się” do trybu, w którym po dostosowaniu diety głównym źródłem energii są węglowodany wraz z towarzyszącym im spożyciem tłuszczów. Mówiąc najprościej, jest to zdolność, którą posiada każda osoba na tej planecie.
Jednak elastyczność metaboliczna kryje w sobie znacznie większy potencjał niż tylko zdolność elastycznego dostosowywania się do tego czy innego źródła energii. Trzeba tylko spojrzeć na to z szerszej perspektywy.
Metabolizm człowieka charakteryzuje się jedną cechą, którą nazywamy elastyczną zdolnością adaptacji. Dla większości ludzi termin ten może wydawać się niepotrzebnie techniczny, ale jego wyjaśnienie jest bardzo proste:
Człowiek jest istotą zaprogramowaną przez naturę na wszystkożercę. Oznacza to, że jesteśmy w stanie „zjeść” wszystko, co na tej planecie jest jadalne, a jednocześnie skutecznie to strawić. Fakt ten mówi nam, że metabolizm człowieka jest bardzo elastyczny pod względem zdolności przetwarzania żywności, a także ma zdolność dostosowywania się do różnych warunków.
W uproszczeniu oznacza to, że nasz metabolizm, czyli zdolność do przetwarzania żywności, potrafi przystosować się do różnych warunków (= dobór żywności i jej skład ), a w dodatku w pewnym stopniu (elastyczność). Co ciekawe, żaden inny gatunek zwierząt na tej planecie nie posiada tej zdolności w takim stopniu, jesteśmy pod tym względem całkowicie wyjątkowi. Wyjaśnienie tutaj jest również proste:
1. Człowiek znajduje się na najwyższym poziomie ewolucyjnym całego systemu biologicznego.
Oznacza to, że historia naszego kodu genetycznego odzwierciedla rozwój wszystkich etapów ewolucji, przez które przeszliśmy, zanim staliśmy się ludźmi. Nosimy zatem elementy i cechy (zdolności) tych przeszłych etapów. W praktyce oznacza to, że ta duża elastyczność w zakresie zdolności adaptacyjnych pozwala nam przejść od pozycji wszystkożercy między skrajnościami, takimi jak dieta wyłącznie roślinna (= roślinożerność = weganizm) do diety opartej głównie na mięsie (typowy przykład są Eskimosi, których dieta składa się w 90-95% z surowców pochodzenia zwierzęcego).
2. Człowiek ma najbardziej rozwiniętą świadomość.
Nasza świadomość jest nosicielem wolnej woli. Dzięki niemu możemy wybrać jaką ścieżkę chcemy obrać w swojej diecie. Nie jesteśmy tak ograniczeni jak inne gatunki zwierząt, które są kontrolowane w przeważającej mierze przez genetykę. Ma to jednak swoje własne zasady, których należy przestrzegać, w przeciwnym razie wszelkie niezdrowe eksperymenty z różnymi stylami i podejściami do odżywiania obrócą się przeciwko nam w zdrowiu. Skupmy się głównie na dwóch następujących:
- Przy każdej zmianie, którą chcemy wprowadzić w żywieniu, absolutnie konieczne jest poświęcenie wystarczającej ilości czasu, aby metabolizm miał miejsce na adaptację. W zależności od zakresu zmian, zwykle są to miesiące lub lata. Nierealistyczne jest zatem oczekiwanie, że jakiekolwiek „hurra” w postaci zasadniczej zmiany nawyków żywieniowych nastąpi natychmiast i jednocześnie bez problemów.
Jako przykład możemy przytoczyć sytuację, w której przeciętny człowiek naszego współczesnego społeczeństwa, czyli osoba mająca w swojej diecie 2-3x mięso, 2-3x nabiał i 1x jajko, będzie chciała przejść na wegetarianizm. W przypadku przejścia na dietę wyłącznie roślinną, pełne przystosowanie umysłu i metabolizmu zajmie średnio 2-4 lata.
- Każda zmiana, jaką chcemy wprowadzić w żywieniu, podlega całemu spektrum zasad, które utrzymują nasz metabolizm w równowadze. Warto zatem wiedzieć „trochę” o żywieniu i jego wpływie na zdrowie. Bez tego po prostu nie da się obejść, gdyż w przeciwnym razie odbiegalibyśmy od równowagi metabolicznej, co zawsze odbija się na zdrowiu.
Kluczowym terminem, do którego należy się przyzwyczaić, jest termin „ równowaga ”. Jeśli dobrze to zrozumiemy, będziemy mogli manipulować naszą dietą na swoją korzyść, nie martwiąc się o jakiekolwiek niekorzystne skutki dla naszego zdrowia.
Równowaga to pojęcie, które można postrzegać na różne sposoby i z różnych punktów widzenia. Na osi czasu podzielmy to na:
W krótkim terminie.
Równowaga krótkoterminowa oznacza, że zmieniamy w diecie jedną lub kilka rzeczy, które jednocześnie nie mają zbyt dużego wpływu na odchylenie procesów metabolicznych od ustalonego długoterminowo trybu. Homeostatyczne systemy samoregulacji reagują szybko i elastycznie na każdą taką zmianę.
W końcu.
Aby to zapewnić i utrzymać, musimy zastosować zrównoważone połączenie wiedzy o funkcjonowaniu ciała i umysłu, wiedzy o odżywianiu i dużej dozie empatii (= umiejętności wczucia się w sytuację).
Efektem tych rozważań jest spektrum ciekawych odkryć, które powinny towarzyszyć każdemu zainteresowanemu jakąkolwiek formą manipulacji swoją dietą:
1. Każdy człowiek jest wszystkożercą, co pozwala mu na bardzo szeroki wybór tego, co może jeść. Nasza dieta może dzięki temu wykazywać możliwie najszersze zróżnicowanie w doborze pokarmów, a co za tym idzie, spożyciu różnych substancji.
2. Tylko i wyłącznie my (nasza świadomość i wolna wola) wybieramy i decydujemy co, jak i kiedy jeść oraz w jakim celu.
3. Połączenie czynników genetycznych (= wrodzonych) i epigenetycznych (= warunków środowiskowych) tworzy naszą własną wyjątkowość lub indywidualność. Dzięki temu nie można twierdzić, że istnieje tylko jeden prawidłowy sposób odżywiania. Dlatego dieta każdej osoby powinna być nieco inna.
4. Niezależnie od tego, czy celem zmiany diety jest redukcja masy ciała, wsparcie wyników sportowych czy poprawa stanu zdrowia, warto wykorzystać potencjał elastyczności i zdolności adaptacyjnych metabolizmu. Zawsze jednak mając na celu poświęcenie wystarczającej ilości czasu na cały proces zmian i jednocześnie starając się przestrzegać zasad równowagi krótko- i długoterminowej, którą zapewnimy poprzez zasady Strefy Optymalnego Funkcjonowania (ZOFA).
Ing. Kateřina Šviráková
Kurs Konsultanta Żywieniowego jednym słowem fenomenalny. Treść i ogólna forma formy nauki są dobrane absolutnie perfekcyjnie. Codziennie mam okazję otwierać lekcje i czytać to, czego potrzebuję, nawet po zakończeniu kursów. Nie muszę niczego nigdzie zapisywać ani pobierać. Zdecydowana większość tematów to „chleb powszedni”, a informacje zawarte na lekcjach są zawsze wystarczające do orientacji i zrozumienia. Forma prezentacji została tak pomysłowo dobrana, że każdy znajdzie coś dla siebie – zarówno zupełny początkujący, jak i bardziej zaawansowany uczeń. Szczerze podziwiam Martina Jelínka, który potrafi wybrać z dość złożonego tematu najważniejsze rzeczy i przekazać je w czytelnej, zrozumiałej formie, przy czym lekcja rzadko przekracza kilka stron. Niesamowitą pomocą w nauce są dołączone pytania do poszczególnych lekcji, które fantastycznie uzupełnią informacje, wiedzę i zrozumienie całego tematu. Jako wisienkę na torcie oceniam nagrania audio, których mogę słuchać podczas uprawiania sportu lub prowadzenia samochodu, które nagle stają się ulubionym zajęciem. System edukacyjny Martina Jelínka dał mi absolutnie najwięcej z wielu kursów i szkół, które już ukończyłem. Nie da się tego z niczym porównać. System jest unikalny i niezwykle przydatny. Bardzo chciałbym, żeby lista kursów nie miała końca . Poza tym osobiste podejście tak zajętej osoby, jaką jest autorka wszystkich przysmaków w formie dań, jest absolutnie wyjątkowe. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że Martin Jelínek odmienił moje życie i to, a właściwie wszystkie kursy, które już ukończyłem, poprowadziły mnie na drogę do czegoś, o czym nawet nie marzyłem.
Ing. Lenka Podjuklová
Korzystając z okazji chciałbym podziękować Państwu za zdobytą wartościową wiedzę na temat żywienia. Przez całe życie kusiło mnie, aby dowiedzieć się czegoś więcej na temat odżywiania i zdrowego stylu życia. Długo szukałam kursu, który miałby całościowe spojrzenie na odżywianie i zdrowy tryb życia. Wiele kursów jest krótkich i niepełnych. Chociaż ten kurs jest bardziej wymagający, jest wysokiej jakości i bardzo korzystny. Podoba mi się, że jest też wschodnie spojrzenie na żywienie i zdrowie człowieka, takie jak medycyna chińska i ajurweda, którymi interesuję się od dawna. Z pewnością nie będzie to ostatni kurs, który ukończyłem w ATAC. Kurs zrobiłem głównie dla siebie, bo mam RZS i też chciałem sobie trochę pomóc, choćby poprzez zmianę diety, skoro lekarze już nie mogą pomóc. Wielkie dzięki dla pana Martina Jelínka, który zawsze był w stanie szybko odpowiedzieć na pytania. Polecam ten kurs każdemu, komu zdrowie nie jest obojętne.
Zuzana Marková
Już gdy szukałam w internecie kursu o żywieniu, moją uwagę przykuł kurs Doradcy ds. żywienia i suplementacji firmy ATAC, obejmującej szeroką gamę tematów, które obejmowały także „alternatywne” poglądy na temat odżywiania. Już od pierwszej lekcji wiedziałam, że podjęłam dobry wybór i nie mogłam się doczekać każdego kolejnego dnia, tego, czego nowego się nauczę. Choć tematyka zajęć była profesjonalna, to zdobywano ją w sposób naturalny. Bardzo doceniam także osobisty wkład Mgr. Martina Jelínka do żywienia, do indywidualnego i holistycznego spojrzenia na człowieka, a także chęci do komunikacji ze studentami i absolwentami kursu oraz dalszego rozwijania naszej wiedzy. Chociaż tak naprawdę nie chciało mi się uczyć do testów pośrednich :-), pri przygotowując się do egzaminu końcowego, bardzo to doceniam. Jeszcze raz dziękuję za ten ciekawy i intensywny etap w moim życiu.