Wstęp / Co się u nas studiuje / Prostata
Prostata Lub prostata to mały narząd znajdujący się (tylko u mężczyzn) pomiędzy pęcherza moczowego i odbytnicy oraz okolic cewka moczowa. Jego funkcją jest produkcja płyn prostaty, który odżywia i transportuje plemniki.
Prostata przechodzi wiele zmian w życiu mężczyzny. Przy urodzeniu jest mniej więcej wielkości grochu, do okresu dojrzewania nieznacznie się zwiększa. Ale potem zaczyna rosnąć stosunkowo szybko, po dwudziestym roku życia osiąga normalny rozmiar i kształt w wieku dorosłym (w przybliżeniu wielkości orzecha włoskiego).
Jednak prostata jest także miejscem najczęstszego występowania problemów męskiego układu moczowo-płciowego:
1. Łagodny rozrost prostaty.
Po 40. roku życia życie większości mężczyzn zacznie się od nowa wzrost (jest to warunkowe mnożenie i podział komórek). Występuje bardzo częsty problem, z którym boryka się męska część populacji – łagodna choroba prostaty spowodowana jej przerostem, nazywana łagodnym rozrostem prostaty. Ten typ problemu najczęściej objawia się uczuciem wysiłku przy oddawaniu moczu lub ból lub podrażnienie podczas oddawania moczu. Przyczyny przerostu prostaty nie są dokładnie znane, najczęściej wskazuje się na brak równowagi hormonalnej:
A) Spadek produkcji testosteronu i w konsekwencji wzrost proporcji estrogenów (estrogen zwiększa działanie substancji wspomagających wzrost komórek prostaty).
B) Spadek produkcji testosteronu, gdzie produkcja dihydrotestosteronu może stymulować komórki prostaty do dalszego wzrostu.
2. Zapalenie prostaty.
Jest to ostre lub przewlekłe zapalenie prostaty. Jego najczęstszą przyczyną jest infekcja bakteryjna, u niektórych może być również zjawiskiem towarzyszącym choroby weneryczne.
3. Rak prostaty.
W przypadku każdego powikłania zdrowotnego prostaty obowiązują inne zasady żywieniowe. Oprócz palenia, spożywanie alkoholu i kawy przyczynia się do rozwoju łagodnego rozrostu prostaty. Ale faktem jest, że nie jest znany skuteczny sposób zapobiegania łagodnemu przerostowi prostaty.
Suplementacja diety jest stosunkowo skuteczna w przypadku powiększenia prostaty, ciekawe działanie znane jest z kilku ziół. Nawet tutaj jednak ich stosowanie może wywołać szereg skutków ubocznych, bądź też mogą negatywnie wpłynąć na działanie innych suplementów czy leków. Zatem suplementacja powinna zawsze odbywać się pod kontrolą lekarza prowadzącego:
- Palma sabałowa.
Zawiera substancje blokujące przemianę testosteronu w organizmie do dihydrotestosteronu, niezbędnego do wzrostu prostaty.
- Beta-sitosterol.
Substancja podobna do cholesterolu, występująca w niektórych nasionach (np. dyni), która zmniejsza produkcję dihydrotestosteronu, który stymuluje wzrost komórek prostaty.
- Ekstrakty z kory śliwy afrykańskiej.
Wpływa na częste oddawanie moczu w nocy.
- Ekstrakty z pyłków traw.
Zmniejsza także częstotliwość oddawania moczu w nocy.
W przypadku zapalenia gruczołu krokowego powszechnie zaleca się odpowiednią podaż:
W przypadku problemu onkologicznego prostaty nie udowodniono, aby odżywianie miało bezpośredni wpływ na rozwój choroby.
Juliana Hulejová
Cieszę się, że wybrałam te kursy, bo dały mi wszystko, czego potrzebowałem Dzięki możliwości kontaktu z takim specjalistą jak jest mgr inż. Jelínek, zrozumiałam wiele niespójności, które mam w ciągu kilku lat Zebrane „samokształcenie” żywienia. Doceniam to, jak posuwasz się do przodu i nie mogę się doczekać na inne wspaniałe i ciekawe kursy, które przygotowujesz. Pragnę podziękować za profesjonalizm, świetną formę nauki i Waszą pozytywne nastawienie, był to zdecydowanie najlepszy wybór.
Štěpán Šmíd
Już w młodym wieku rozwinęła się we mnie miłość do odżywiania, sportu i chęć odkrycia, jak znacząco te dwie rzeczy na siebie wpływają i uzupełniają się. Byłam zdumiona ogromną mocą odżywiania i jego koniecznością dla maksymalizacji wydajności, skutecznej regeneracji i optymalizacji hormonalnej. Eksperymentując i szukając tego, co działa na mój organizm, zdobyłam wiedzę, która pozwoliła mi głębiej zagłębić się w temat odżywiania i uświadomić sobie, jak dużą rolę odgrywa indywidualność. To, co dla jednego jest lekarstwem, dla drugiego może być trucizną. Uznałem, że osobiste doświadczenia wynikające z niezliczonych trendów żywieniowych, od postu przerywanego, przez dietę kulturystów, aż po dietę niskowęglowodanową, są bezcenne, ponieważ pozwoliły mi stopniowo wybierać to, co pasuje do mojej osoby. Za swoją misję uważam zostanie dietetykiem, aby móc dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi. Moim celem jest, aby każda klientka czuła się świetnie w swoim ciele i cieszyła się każdym dniem. W ATAC zdałam egzamin Państwowego Autoryzowanego Doradcy Żywieniowego oraz kurs Doradcy Żywieniowego, który przyniósł mi wiele przydatnych informacji i inspiracji do lepszego dbania o własne zdrowie. Szczególnie doceniłam holistyczne podejście pana Jelínka, które podkreślało powiązania pomiędzy dietą, stylem życia i zdrowiem psychicznym. Kurs miał charakter praktyczny (obsługa menu w aplikacji ZOF) i zawierał konkretne zalecenia i praktyczne wskazówki, które mogłem od razu zastosować w życiu codziennym. Bardzo doceniam profesjonalne i jednocześnie przyjazne podejście, jakie zapewnił kurs.
Andrea Vangorová
Ponieważ pochodzę ze Słowacji, spędziłem dużo czasu na szukaniu informacji, jak zostać konsultantem ds. żywienia, ponieważ nie mogłem znaleźć podobnego kursu na Słowacji, który szczegółowo omawiałby tę kwestię. Wszystkie kursy trwają maksymalnie 1 miesiąc i uważam, że jeśli chcę poświęcić się zawodowo doradztwu, to zdecydowanie za mało. ATAC zaimponował mi swoim podejściem do edukacji online, piękną grafiką, przejrzystością i oczywiście holistycznym podejściem. Nawet 6 miesięcy nauki to nie koniec edukacji, ale już dobry początek, od którego można zacząć. Całe życie zajmuję się między innymi różnymi formami ćwiczeń, poprzez gimnastykę, taniec, aerobik, a kilka lat temu ukończyłam także kurs trenera fitness oraz aerobiku, tabaty, pilatesu i kalanetyki. Dlatego naturalnym jest, że stale obserwuję wpływ diety na swój organizm. Dużo czytałam, próbowałam różnych „sprawdzonych” przepisów na odchudzanie i stopniowo odnajdywałam w sklepach produkty, które były już podstawą diety naszych dziadków. Odrzucam diety, bo gotowanie, eksperymentowanie, układanie talerza i samo jedzenie to moja pasja. Ten kurs tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że zbilansowana dieta i odpowiedni tryb życia w połączeniu z ciągłym ruchem dobrze wpływają na odporność naszego organizmu, co odwdzięczy się nam m.in. także tym, że może być stale narażony na atak wirusów, a mimo to idę dalej z uśmiechem i bez maseczki. Dziękuję za piękne sześć miesięcy edukacji, które w końcu sprawiło mi radość.