Kurzy ATAC

Doradztwo

Wybrane pytania z konsultacji on-line, która jest integralną częścią organizowanych przez nas kursów.

Pokarmy zwierzęce

Pokarmy zwierzęce są źródłem wielu ważnych składników odżywczych, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Te składniki odżywcze obejmują na przykład białko, witaminy (zwłaszcza B12, której nie ma w pokarmach roślinnych), minerały, takie jak żelazo i cynk, oraz niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Białka pochodzenia zwierzęcego są kompletne, co oznacza, że zawierają wszystkie niezbędne aminokwasy, których organizm nie jest w stanie sam wytworzyć.

Jednakże, chociaż pokarmy pochodzenia zwierzęcego mogą być ważnym źródłem składników odżywczych, ich spożycie może również wiązać się z pewnym ryzykiem. Niektóre produkty pochodzenia zwierzęcego, zwłaszcza mięso czerwone i przetworzone, powiązano z większym ryzykiem wystąpienia niektórych rodzajów raka i chorób serca. Mogą być także źródłem szkodliwych tłuszczów i cholesterolu. Dlatego ważne jest, aby spożywać pokarmy pochodzenia zwierzęcego z umiarem i jako część zbilansowanej diety.

Dobry dzień. Jak piszesz dieta ketogeniczna nie jest odpowiednia dla chorych na raka. Czy taki sposób odżywiania może przyczynić się do wystąpienia lub rozwoju nowotworu u osób, które nie są tego świadome lub mają zwiększone predyspozycje genetyczne w związku ze zwiększonym spożyciem pokarmów pochodzenia zwierzęcego? Opieram się na informacjach zawartych w książce The Chinese Study, która twierdzi, że zwiększona ilość białka zwierzęcego zwiększa ryzyko zachorowania na raka i inne choroby cywilizacyjne. Albo wręcz przeciwnie, może mieć także działanie lecznicze, jak twierdzą niektórzy jej zwolennicy – znikają alergie, egzemy... Dziękuję.

To dość specyficzna sytuacja, na którą nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Diety ketogeniczne są ekstremalnością żywieniową i nie są dokładnie zbadane. Oznacza to, że nie wiemy dokładnie, jak organizm będzie się zachowywał w poszczególnych sytuacjach w ramach tego sposobu odżywiania. Ogólnie rzecz biorąc, prawdą jest, że nadmiar białka, szczególnie białka zwierzęcego, rzeczywiście zwiększa ryzyko wystąpienia i rozwoju niektórych chorób nowotworowych. Taka sytuacja nie powinna jednak mieć miejsca przy odpowiednio zaprojektowanej diecie ketonowej, gdyż opiera się ona na bardzo niskim spożyciu białka. Zatem nie udowodniono, że sama dieta ketogenna przyczynia się do wystąpienia lub rozwoju raka u ZDROWYCH osób. Z drugiej strony niektóre badania pokazują, że duże spożycie tłuszczów zwierzęcych może wiązać się ze zwiększonym ryzykiem niektórych typów raka (piersi lub jelita grubego). Diety ketonowe mogą mieć korzystny wpływ na zdrowie, ale tylko w określonych sytuacjach i nie można uogólniać tego efektu. Dlatego należy zachować ostrożność podczas tych eksperymentów, dotyczy to podwójnie chorób onkologicznych.

Mam kilka pytań: 1) B1 i B2 - na lekcji jako źródło wymieniasz głównie pokarmy pochodzenia zwierzęcego - czy występują one w wystarczających ilościach w drożdżach piwnych? 2) kwas foliowy – wspominasz o folacynie. Jednak prawie połowa populacji nie jest w stanie go przyswoić ze względu na mutację genetyczną MTHFR, dlatego wariant metylofolianu polecany jest szczególnie kobietom w ciąży. Czy nie należy o tym wspomnieć ze względu na możliwe konsekwencje dla płodu?

1. Drożdże są bogatym źródłem witamin z grupy B, ale zależy to od formy i ilości, jaką je spożywamy. Substancje te są termolabilne, z ich źródłami należy obchodzić się ostrożnie, tabelaryczne wartości zawartości składników odżywczych mogą nie być wiarygodnym wskaźnikiem. 2. Foliany, folacyna czy kwas foliowy to pochodne kwasu glutaminowego, które wykazują odmienną aktywność biologiczną kwasu foliowego. Ich metabolizm jest skomplikowany, generalnie lepiej wchłania się monoglutaminian, gorzej poliglutaminian. Z tych powodów stosuje się określenie „równoważnik kwasu foliowego”, które oblicza się jako sumę monoglutaminianu i 0,2-krotności poliglutaminianu. O dostępności biologicznej B9 decyduje stosunek monoglutaminianów i poliglutaminianów (średnio podawane są wartości z zakresu 50-70%), sytuację nieco komplikuje fakt, że dostępność jest większa ze źródeł zwierzęcych, ale zawartość kwasu foliowego jest w nich niższa – z tego powodu zaleca się spożywanie pokarmów roślinnych jako dominujących źródeł witaminy B9. W żywieniu uzupełniającym próbuje się znaleźć sposoby na zapewnienie substancji o możliwie najlepszej dostępności biologicznej, przy czym B9 wskazuje na fakt, że wysoki procent populacji europejskiej cierpi na mutację w genie enzymu MTHFR (reduktaza metylenotetrahydrofolianowa), który jest kluczowy dla metabolizm kwasu foliowego i powoduje wzrost poziomu homocysteiny w czasie ciąży, np. większe ryzyko wystąpienia wad rozszczepowych u płodu. Metylofolan jest formą witaminy B9, która dobrze się wchłania nawet bez konieczności interwencji tego enzymu i stopniowo staje się standardem w żywieniu suplementacyjnym.