Kurzy ATAC

Doradztwo

Dobry dzień. Jak piszesz dieta ketogeniczna nie jest odpowiednia dla chorych na raka. Czy taki sposób odżywiania może przyczynić się do wystąpienia lub rozwoju nowotworu u osób, które nie są tego świadome lub mają zwiększone predyspozycje genetyczne w związku ze zwiększonym spożyciem pokarmów pochodzenia zwierzęcego? Opieram się na informacjach zawartych w książce The Chinese Study, która twierdzi, że zwiększona ilość białka zwierzęcego zwiększa ryzyko zachorowania na raka i inne choroby cywilizacyjne. Albo wręcz przeciwnie, może mieć także działanie lecznicze, jak twierdzą niektórzy jej zwolennicy – znikają alergie, egzemy... Dziękuję.

To dość specyficzna sytuacja, na którą nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Diety ketogeniczne są ekstremalnością żywieniową i nie są dokładnie zbadane. Oznacza to, że nie wiemy dokładnie, jak organizm będzie się zachowywał w poszczególnych sytuacjach w ramach tego sposobu odżywiania. Ogólnie rzecz biorąc, prawdą jest, że nadmiar białka, szczególnie białka zwierzęcego, rzeczywiście zwiększa ryzyko wystąpienia i rozwoju niektórych chorób nowotworowych. Taka sytuacja nie powinna jednak mieć miejsca przy odpowiednio zaprojektowanej diecie ketonowej, gdyż opiera się ona na bardzo niskim spożyciu białka. Zatem nie udowodniono, że sama dieta ketogenna przyczynia się do wystąpienia lub rozwoju raka u ZDROWYCH osób. Z drugiej strony niektóre badania pokazują, że duże spożycie tłuszczów zwierzęcych może wiązać się ze zwiększonym ryzykiem niektórych typów raka (piersi lub jelita grubego). Diety ketonowe mogą mieć korzystny wpływ na zdrowie, ale tylko w określonych sytuacjach i nie można uogólniać tego efektu. Dlatego należy zachować ostrożność podczas tych eksperymentów, dotyczy to podwójnie chorób onkologicznych.

Tematy:  Dieta ketogeniczna   Rak   Pokarmy zwierzęce