Kurzy ATAC

Doradztwo

Dobry dzień. Czasami jako źródło składników odżywczych (witaminy, błonnik itp.) wymieniane są inne części roślin (warzywa), np. miąższ marchwi, liście kalafiora, liście buraków... Bardzo byłbym zainteresowany, które rośliny spożywają te części. Ciekawe i znaczące uzupełnienie spektrum potraw w jadłospisie i gdy wręcz przeciwnie jest to wybór niewłaściwy, np. ze względu na dużą zawartość substancji antyżywieniowych lub niestrawność. Dziękuję.

Jeśli mamy do czynienia wyłącznie z powszechnie spożywanymi warzywami, to w zasadzie wszystkie ich rodzaje powinny być „bezpieczne” (= bezproblemowe) dla zdrowego człowieka. Ogólnie rzecz biorąc, każde zioło zawiera inne spektrum i proporcje substancji, proporcja środków antyżywieniowych jest zdeterminowana nie tylko gatunkiem, ale także warunkami środowiskowymi (jest więc różna w przypadku każdej rośliny). Ich wpływ na metabolizm jest zatem kwestią ich ogólnego spożycia i indywidualności jednostki pod względem funkcjonowania jego metabolizmu - na przykład spożywanie warzyw krzyżowych zwiększa podaż wola, co nie jest niebezpieczne dla zdrowych osób (= nie cierpiących na dysfunkcję tarczycy lub nie posiadających predyspozycji genetycznych do tych problemów). Ryczałt nie jest najlepszy, gdyż prowadzi do niepotrzebnego ograniczenia różnorodności diety. Jestem zdania, że w sytuacji, gdy człowiek jest zdrowy, a jego dieta rządzi się zasadą różnorodności, nie ma sensu unikać żywności, która generalnie ma wady związane z obecnością substancji antyżywieniowych (czynnikami antyodżywczymi są m.in. w pewnym stopniu ryzykowne, ale tylko w określonych warunkach i w określonych ilościach). Traktuj liście i łodygi jako naturalne, a jednocześnie w zużytej objętości, jako dodatkową część menu.

Tematy:  Tracić na wadze