Kurzy ATAC

Doradztwo

Wybrane pytania z konsultacji on-line, która jest integralną częścią organizowanych przez nas kursów.

PUFA

PUFA to skrót od wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które są podstawowym rodzajem tłuszczu niezbędnym dla zdrowia człowieka. Te kwasy tłuszczowe są niezbędne do wielu funkcji organizmu, w tym do budowy błon komórkowych i wytwarzania energii. Ponieważ organizm nie jest w stanie wytworzyć wszystkich rodzajów kwasów tłuszczowych, musimy je pozyskać z pożywienia. PUFA obejmują dwie główne grupy: kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6.

PUFA są ważne dla ogólnego stanu zdrowia i odżywiania. Kwasy tłuszczowe omega-3, do których należą EPA i DHA, są znane ze swoich właściwości przeciwzapalnych i odgrywają kluczową rolę w zdrowiu układu krążenia, funkcjonowaniu mózgu i rozwoju dziecka. Kwasy tłuszczowe omega-6, takie jak kwas linolowy, są również ważne dla zdrowia skóry i rozwoju komórek. Ważne jest jednak zachowanie w diecie właściwych proporcji pomiędzy kwasami omega-3 i omega-6, gdyż nadmierne spożycie omega-6 może prowadzić do stanów zapalnych.

Witam, Panie Jelínek. Byłbym bardzo zainteresowany Twoim stanowiskiem w sprawie tego artykułu o PUFA, w którym ostro nastawiony autor zwraca uwagę na wielką szkodliwość stosowania omega-3, które skądinąd są przez wszystkich zalecane. Jak wynika z artykułu, PUFA sprzyjają tworzeniu się wolnych rodników, są rakotwórcze, spowalniają metabolizm, powodują zaburzenia równowagi hormonalnej, osłabiają układ odpornościowy itp. Na jakich istotnych źródłach można dziś polegać i w co można bezpiecznie wierzyć, gdy Internet jest pełen sprzecznych informacji. To oczywiście bardziej westchnienie lub pytanie retoryczne :) Dziękuję. https://www.elihealth.cz/pufa-omega-3/

Spotkałeś się z podręcznikowym przykładem prezentacji i rozpowszechniania dezinformacji w żywieniu. Istnieje wiele powodów, dla których tłumione są systemowe alternatywne perspektywy funkcjonowania relacji dieta – zdrowie. Jeśli chcemy twierdzić, że jakakolwiek substancja ma określony wpływ na organizm, konieczne jest oparcie jej na informacjach popartych naukowo. Pomimo tego, że nawet wiedza naukowa dynamicznie się rozwija, a co za tym idzie, ulega ciągłym zmianom, w społeczeństwie cały czas obowiązuje (nie tylko w tej dziedzinie) pewien konsensus, który opiera się na faktach. I tu właśnie łamie się chleb (wyobrażeniowo), bo trzeba zgodzić się co do tego, co jest faktem, a co nie. Ponieważ chcemy wyjść od wiedzy naukowej, która jako jedyna jest w stanie pogodzić się z faktograficznym punktem widzenia z racjonalnym widzeniem świata (poprzez systematyczne budowanie struktury teoretycznej), należy wziąć pod uwagę poważne opracowania naukowe dotyczące danego zagadnienia. Na całym świecie prowadzi się ogromną liczbę badań naukowych i aby wyciągnąć z nich konkretne wnioski, należy (logicznie) pracować z takimi, które: 1. Spełniają stosunkowo rygorystyczne warunki ich realizacji. Są one definiowane przez samą naukę, wykluczając tym samym z oceny te, które nie spełniają spektrum warunków. Badania takie nie mają niezbędnego znaczenia i dlatego nie powinny być wykorzystywane do argumentacji. Zasadniczo dotyczy to cytowanych linków z artykułu, który cytujesz. 2. Są dostępne w większych ilościach. Tu pojawia się kolejny problem, gdyż w odniesieniu do konkretnej ocenianej sytuacji nie zawsze istnieje „rozsądna” liczba badań, które można by uwzględnić. Generalnie wraz ze wzrostem liczby badań naukowych na dany temat jesteśmy bliżej prawdziwej wiedzy. Z tego powodu w ostatnich latach coraz większą uwagę poświęca się metaanalizom (statystycznemu połączeniu wyników opublikowanych wcześniej badań). Tutaj pojawia się między innymi kolejny problem polegający na tym, że metaanaliza nie wystarczy. W każdym razie działa to w ten sposób, że jeśli masz do dyspozycji np. 20 000 analiz naukowych dla danej sytuacji, które jasno wskazują na pewne zależności i konteksty, w których się w zasadzie zgadzają, a na dodatek rząd wielkości jednostek wskazujących coś przeciwnego, jest całkiem jasne, dokąd doprowadzi ludzka racjonalność. To, że istnieją przeciwstawne nie punkty widzenia (są to w zasadzie tylko filozoficzny wynik debaty na dany temat), ale przeciwstawne wyniki badań, to jest jak najbardziej w porządku (z naukowego punktu widzenia), ponieważ zasady nauki opierają się na ciągłym kwestionowaniu, które jest siłą napędową ludzkiej wiedzy. Artykuł, do którego linkujesz, jest od początku do końca sprzeczny, nawet z informacjami, o których dziś niewiele się mówi na platformie naukowej (tak jak nie mówi się o tym, że Ziemia nie jest płaska, jakby istniały osoby, które są w stanie to stwierdzić) publicznie w mediach z kamienną twarzą). Nie leży w mojej mocy (= możliwościach czasowych) analizowanie w ten sposób każdego zdania autora, w skrócie wskażę jedynie, że ok. 90% wszystkiego, co zostało zaprezentowane, nie przeszłoby rewizji na platformie akademickiej (połowa naukowców śmiać się z tego, druga połowa włożyłaby mnóstwo pracy i obaliła zdanie po zdaniu). Nie mam tu na myśli jedynie przedstawienia informacji (=faktów), ale przede wszystkim wysiłek ich interpretacji i powiązania ze zdrowiem. Ponieważ w żywieniu nic nie jest stałe w odniesieniu do indywidualności jednostki, proszę nie odbierać mojej wypowiedzi jako próby dyskredytacji cudzego zdania. W praktyce rzeczywiście można spotkać sytuacje, w których nadmiar O3 jest szkodliwy. Jednak uogólnienie opinii, że PUFA są ogólnie toksyczne itp., jest przesadzone i całkowicie wyrwane z kontekstu w odniesieniu do zastosowanych odniesień i cytatów. Nie daj się tym rozczarować w przyszłości, absolutnie konieczne jest zapewnienie przestrzeni do wyrażania swoich opinii. Jednakże dziedzina zdrowia stanowi część szerszej kontroli legislacyjnej, która próbując (nie zawsze dobrze lub właściwie ukierunkowana i wykorzystana, ale jednak próbując) kontrolować przestrzeganie pewnych przepisów, już zaczyna wykorzystywać systemy sztucznej inteligencji (= sztuczna inteligencja) w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się dezinformacji. To trochę cienki lód, ale to, co dzieje się w Internecie, jest takie, że podobne opinie na temat wpływu diety na zdrowie są stopniowo spychane na dalszy plan w wyszukiwarkach internetowych – obawiam się, że w stosunkowo niedługim czasie stanie się to również z portalami społecznościowymi . Na pewno nie będę twierdził, że jest to właściwy kierunek i sposób, aby nie manipulować społeczeństwem, ale w dzisiejszych czasach nie ma lepszego. Na zajęciach staram się przekazywać informacje, które dziś uznawane są za oparte na faktach, a jednocześnie prowadzić do krytycznego myślenia, tj. spójrz na nie z różnych punktów widzenia i wyciągnij wnioski mające zastosowanie w praktyce. Nie zawsze jest to łatwe dla mnie, a tym bardziej dla Was (studentów), ale to jedyny sposób, aby skierować Was na właściwą drogę w prawdziwym życiu...