Kurzy ATAC

Doradztwo

Jeśli codziennie podaję mojemu dziecku (4 lata) olej lniany, a do smażenia (naleśniki, naleśniki) używam oleju rzepakowego rafinowanego, to czy to wystarczy? Pytam, bo rodzajów olejów na rynku jest mnóstwo, ale najbogatszym w kwasy Omega 3 jest olej lniany. Jeśli więc na zmianę z innym olejem zawartość omega 3 nie będzie tak wysoka, więc czy jest sens podawać na zmianę z tym olejem, czy nadal mogę podawać siemię lniane? Z góry dziękuję za odpowiedź

W przypadku regulacji wyższych temperatur należy zawsze stosować oleje do tego przeznaczone – tj. z przewagą tłuszczów nasyconych lub jednonienasyconych (z oliwek, rzepaku...), zawsze filtrowanych, gdyż niefiltrowane zawierają cząstki, które spalają się w stosunkowo niskich temperaturach. Jeśli masz do czynienia ze źródłami tłuszczów omega-3, najkorzystniejszymi przedstawicielami roślin są konopie, chia i len. Jednak biorąc pod uwagę, że zawierają one kwas omega-3 alfa-linolenowy, który nasz metabolizm zmuszony jest przekształcić w kwas dokozaheksaenowy (DHA), konwersja ta jest stosunkowo niska (ok. 3-5%, u wegan nawet kilkukrotnie więcej). Dlatego korzystne jest uwzględnienie również źródeł zwierzęcych, co zapewni większą efektywność w tym kierunku i nie będziesz niepotrzebnie „martwić się” potencjalnym brakiem o-3 otrzymywanego ze źródeł roślinnych.

Tematy:  Omega-3   Olej lniany