Witam, chciałbym zapytać, czy wspomniane negatywne skutki kazeiny z mleka krowiego (A1) dotyczą również kazeiny A2 pochodzącej np. z mleka bawolego. Przestałam jeść nabiał ze względu na problemy z trądzikiem i zastanawiałam się, czy jest sens spróbować innych nabiałów typu A2, czy też lepiej nie włączać nabiału do swojej diety. Dziękuję

Kwestia ta w odniesieniu do ostatecznej decyzji nie została w dalszym ciągu jednomyślnie rozstrzygnięta w sferze naukowej, przemawia za tym niewystarczająca ilość przeprowadzonych badań. Z drugiej strony w niektórych krajach (Nowa Zelandia, Australia, Chiny...) mleko w wersji A2 zaczyna być preferowane bezpośrednio w sieci handlowej właśnie ze względu na przekonanie, że jego spożycie nie przyczynia się do powstania cały szereg stosunkowo poważnych problemów zdrowotnych. Sytuację tę można w uproszczeniu wyjaśnić następująco: Kazeinę dzieli się na 4 podstawowe frakcje, z których jedną stanowi beta-kazeina. Można go podzielić na kolejnych 12 gatunków, z których najważniejszymi są przedstawiciele A1 i A2. Badania wskazują, że wariant A1 nie był pierwotnie obecny w mleku krowim, które powstało w wyniku naturalnej mutacji około 8 000 lat temu. Podstawowa różnica pomiędzy wariantem A1 i A2 polega na reprezentacji aminokwasów – w określonym miejscu łańcucha aminokwasów prolina znajduje się w A1, histydyna w A2, przez co oba warianty są trawione odmiennie (rodzaj i kolejność poszczególnych aminokwasy w łańcuchu białkowym odpowiadają za indywidualne właściwości białek). Stwierdzono, że w wariancie A1 opioidowa beta-kazomorfina-7 (BCM7) powstaje w wyniku rozszczepienia, czemu przypisuje się negatywny wpływ na zdrowie (najczęściej przy problemach przewlekłych) - wpływ na problemy neurologiczne (w tym autyzm), powikłania trawienne i trawienne (w tym większa częstość występowania biegunek, które poprzez wpływ na funkcjonowanie mikroflory jelitowej mogą mieć również wpływ na powstawanie trądziku, o którym wspominasz), rozwój szpiczaka i niektórych problemów sercowo-naczyniowych. Ponieważ jednak nie ma jeszcze wystarczająco dużo poważnych wniosków, nie można powiedzieć, że większość problemów jest spowodowana spożyciem wariantów A1, więc Twój problem również jest z tym powiązany. Jeśli jednak chcesz poeksperymentować i zabezpieczyć źródła wariantów beta-kazeiny A2 (mleko kozie, owcze, bawole, wielbłądzie, ośle i matki, czy mleko od ras bydlęcych pochodzących z Azji lub Afryki), to zdecydowanie idź w tym kierunku. Ogólnie rzecz biorąc, nadal będziesz mieć możliwość całkowitego uniknięcia produktów pochodzenia zwierzęcego.

Tematy:  Kazeina