Na kurs zapisałam się jako weganka będąca w ciąży.
Oczekiwałam, że kurs da mi pewność, że wszystko w mojej diecie
jeśli zrobię to dobrze, dostarczy mi to dodatkowych bodźców i da mi ogólny pogląd na jedzenie
(nie tylko wegańskie) i jego wpływ na zdrowie człowieka. Było mi bardzo przykro, że tak było
nie miała możliwości odbycia kursu na odległość i osobistego spotkania z wykładowcą.
Ostatecznie z edukacyjnego punktu widzenia nie miało to żadnego znaczenia, bo wykładowca
w miarę możliwości poświęcił się nam podczas konsultacji on-line, bardzo szybko odpowiadał na maile
i bardzo cieszę się z bieżących webinariów. Aktualnie nie zajmuję się doradztwem
zawodowo, ale często doradzam przyjaciołom i znajomym. Mnóstwo bodźców i
wiedza zdobyta na kursie okazała się bardzo przydatna. Widzę to w swoim otoczeniu
ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę ze związku między zdrowiem a dietą, a eksperci ds
będą szukać żywienia nie tylko ze względu na utratę wagi, ale przede wszystkim w tym celu
wpływając na Twoje zdrowie na lepsze. I właśnie to uważam za esencję kursu Konsultant ds. Żywienia i Suplementacji
pod kierunkiem wykładowcy Martina Jelínka.
Wracając do absolwentów