Jako menadżer w międzynarodowej firmie nie miałem czasu zajmować się rzeczami poza pracą, które mnie interesują i kiedy przy złym stylu życia doszedłem do prawie 90 kg, postanowiłem schudnąć..TAK, ja schudłam, ale w bardzo złym stopniu. Potem przyszedł czas, kiedy zapragnęłam mieć rodzinę i po siedmiu sztucznych zapłodnieniach urodził mi się syn. W tym momencie zaczęłam doceniać swoje ciało i zrozumiałam, że trzeba o siebie dbać. Jednocześnie mam świadomość, że jesteśmy lustrem naszych dzieci, dlatego zaczęłam szukać sposobu na ZROZUMIENIE. I jak to w życiu bywa, w momencie kiedy naprawdę stwierdziłam, że CHCĘ WIEDZIEĆ, spotkałam absolwenta kursu Pana Martina Jelínka „Doradca ds. żywienia i suplementacji”, który był niesamowicie entuzjastyczny, zmotywowany i pełen wiedzy. ( dzisiaj jesteśmy świetnymi przyjaciółmi) Od razu zaczęłam szukać referencji i nie znalazłam ani jednej złej wzmianki ani informacji. A jako mama na urlopie macierzyńskim bardzo doceniłam metodę studiów „na odległość”... To było zdecydowałam i od razu poszłam na studia. Pół roku minęło i nie wiem jak :-)
Bardzo cenię podejście Pana Jelínka, jego otwarte spojrzenie na całą problematykę cateringu i kompleksowe spojrzenie, jakiego, śmiem twierdzić, nie znajdziecie nigdzie indziej. Jednocześnie środowisko, w którym odbywa się badanie, jest całkowicie wyrafinowane i profesjonalnie przetworzone.
Jeśli się wahasz, zdecydowanie idź. Dzięki studiom uświadomiłam sobie, jak dobre może być nasze życie, jeśli odpowiednio o siebie zadbamy. Dziś już rozumiem określenie „jesteś tym, co jesz”, naprawdę jesteś! i żyjemy tylko raz, więc spraw, żeby było warto.
Jako notatkę dla tych, którzy wciąż się wahają, przytaczam moją historię… kto wie, jaką rolę odegrało w tym to konkretne badanie.
Na urlopie macierzyńskim studiowałam „Konsultant ds. żywienia i suplementacji”, po pomyślnym ukończeniu kursu odkryłam między innymi, że potrafię zorganizować sobie dzień z dzieckiem i doskonale pracować, dlatego kontynuowałam kurs „Fitness Instruktor” i rozpoczęła pracę jako instruktor. A ponieważ lubię robić wszystko solidnie i kompleksowo, rozpoczęłam naukę na trzecim roku i jestem zadowolona z certyfikatu masażu sportowo-relaksacyjnego. Teraz czuję, że mogę być dostępna moim klientom na wiele sposobów i ponownie wracam do diety i innych dań oferowanych przez pana Jelínka.
Wracając do absolwentów