Program kursu jest tak skonstruowany, że nawet ja, po 70. roku życia, poradzę sobie z nim bez większych problemów
dała radę i udowodniła, że na naukę nigdy nie jest za późno. Porównałbym jego ukończenie szkoły
do przyjemnego sportu pełnego adrenaliny – pracy, ekscytacji i strachu przed wynikami badań
a potem radość z dobrego wyniku. Szczególnie doceniam „Biuro Doradztwa Studenckiego”, które służy
także jako źródło bardzo cennych informacji.